piątek, 12 października 2012

bestur .

Hej , wczoraj zalatany dzień, zero mocy , od rana - śpiewaliśmy 8, 9, 10 klasy , karaoke , okrzyki (drużynowe) , moja klasa na biało , no i na ' zawody ' , piramida itp , oczywiscie mała Kaja , z powodów , ze mała musiała na samą górę się wdrapać w dosłownie  5 sekund zrobilismy całą piramide i jeszcze sie na nią wspiełam jestem BOGIEM <3 , dużo konkurencji nam dobrze poszło , i wgl mam najlepszą klasę. 
pózniej na szycie , do 16 ;00 , wróciłam deszcz, zakupy i dom . Dzis w szkole do 12;00 uczenie chłopaków mówić po Polsku duży , mały kutas soo sweet  . Okey ładna pogoda wiec chyba gdzies wybywam . MIŁEGO WEEKENDU .







2 komentarze:

  1. zazdroszczę Ci wyjazdu tam ; )
    uczą o wiele bardziej przydatne rzeczy < szycie, gotowanie> niż w Polsce ;/
    A tak wgl. świetny blog ^^

    OdpowiedzUsuń