wtorek, 30 października 2012

no i jestem ! ♥

Hej wam wszystkim :*, dość długo mnie tu nie było , za co przepraszam ,ale miałam dużo , bardzo ważnych spraw do pozałatwiania , dowiecie sie w swoim czasie jakich . ! , przez ten czas co robiłam ? , hmm w skrócie - , o ile dobrze pamiętam ....Byłam z Natalią u Solveig i Elvara, zrobilismy pyszne babeczki , po czym siedzieliśmy na Chatroulette. W którymś tam również dniu byłam na zakupach z mamą i kupiłam drobiazgi do mojej kosmetyczki .W inne dni , odwiedziły mnie moje dziewczyny z Reykjaviku , i wraz z chłopakami wybralismy się na miasto , pozniej jakies niby filmy itp :), w każdym bądz razie mam tydzien wolnego i nie ma nic lepszego teraz jak usiąść z kubkiem gorącej czekolady i ogladac przez okno 
jak leci piękny biały puch na góry *_*





A TO NAJLEPSZY Z ZAKUPÓW .<3  6 stalek marko + jakaś szmatka i patyczki do czyszczenia 
w fajnym i wygodnym pokrowcu . !






piątek, 12 października 2012

bestur .

Hej , wczoraj zalatany dzień, zero mocy , od rana - śpiewaliśmy 8, 9, 10 klasy , karaoke , okrzyki (drużynowe) , moja klasa na biało , no i na ' zawody ' , piramida itp , oczywiscie mała Kaja , z powodów , ze mała musiała na samą górę się wdrapać w dosłownie  5 sekund zrobilismy całą piramide i jeszcze sie na nią wspiełam jestem BOGIEM <3 , dużo konkurencji nam dobrze poszło , i wgl mam najlepszą klasę. 
pózniej na szycie , do 16 ;00 , wróciłam deszcz, zakupy i dom . Dzis w szkole do 12;00 uczenie chłopaków mówić po Polsku duży , mały kutas soo sweet  . Okey ładna pogoda wiec chyba gdzies wybywam . MIŁEGO WEEKENDU .







poniedziałek, 8 października 2012

małe coś o szkole :)

deszczowy dzień , wróciłam z zakupów nie mam co robić , wiec jak to na życzenie nie wiem kogo , ale macie post o szkole , nie bedzie w nim zdjęć , bo ciezko mi jest chodzic jak debil po szkole i robić zdjęcia haha :), wiec zaczynay :

jak się w niej czujesz? 

czuję się w niej bardzo dobrze, jest strasznie luzno , bez stresów , moze dlatego ,ze nie mamy ocen , kazdy zdaje , uczą nas zaledwie tylko matmy  , islandzkiego na który nauczycielka mówi 'róbcie co chcecie' i angielskiego . Sa rozne zabawy nie ma tak jak w polsce , ze nauka nauka nauka, np idziemy wszyscy cala szkola na sale i spiewamy , lub tanczymy gangnam style.


jak relacje z uczniami/nauczycielami?


relacje? bardzo na + , nauczyciele-  są strasznie mili i to nie tylko dla mnie bo jestem nowa , ogólnie dla wszystkich , jak ktoś sobie spi (to dla mnie smieszne) , ale mamy sofe w klasie i duzo osob na niej zasypia , Irys  moja wychowawczyni( tak mówimy do nauczycieli po imnieniu , zreszta do dyrektorki itp też) , nawet nie budzi jak ktos zasnie , straszie mili , troszczą się itp . Uczniowie ? bardzo w porządku ludzie , nikt nie jest chamski , nie obgaduje , nie ma zadnych nienawiści , wszyscy się lubią i mają dla siebie szacunek , od razu dobrze poczułam się w ich towarzystwie , czasem chodzimy na jakieś pizze do arnadalu , lub mamy bale i wszystko jest bardzo fajnie :)


 Jak się tam odnajdujesz?

wgl nie czuje tego ,ze nie potrafie języka , odnajduje  się jak bym ich znała już jakiś czas , wszystko jest 'ustatkowane'
siedzimy smiejemy się robimy zdjęcia ,ogólnie w szkole , bardzo dobrze się odnajduję.


Jest Ci ciężko z nowym językiem?

na poczatku jak zobaczyłam te wszystkie litery, zdania itp ZROBIŁAM TAK ;O , ale z czasem stawało się to dla mnie normalne , jestem tu dopiero 2 miesiace , ale jakos mi ten język wchodzi , potrafie się jakoś podstawowo dogadać , jeśli cos nie rozumiem mam 3 polaków , wiec tłumaczą.


czy to tymczasowy wyjazd? 

nie jest to tymczasowy wyjazd .


Polska czy Islandia? 

to jest trudne pytanie .... w Polsce mieszkałam moje całe 15 lat , przywiązałam się tam do ludzi i ogólnie , w Islandii jestem 2 miesiace nie potrafie jeszcze tego stwierdzić , ale są wady i zalety .... WADY ? w Islandii pogoda mnie dobija, deszcz , wiatr taki mocny ,ze zwiewa słupy, ławki , czasami tylko normalnie . Zalety? jest ich dużo , spokojnie , pięknie , z jednego okna mam widok na ocean z drugiego na góry , to jest coś pięknego . W szkole milion razy lepiej jak widać u góry(to i tak jeszcze nic) itp...

Starczy pytań . Jak widać w szkole mam strasznie luzno , aż chce sie do niej chodzić , lekcje sie zaczynają o 8 normalnie  i są do 12. lub 13. Chyba ,ze jest val czyli gotowanie ,szycie, stolarka,aktorstwo to są do 15.40 .Czasami sobie tak siedze i mysle, ze to smieszne jak tutaj w szkole jest a jak w Polsce, tutaj nie ma czegos takiego , ze nauczyciele pytają , czy coś karzą , tutaj jest tak , ze jesli robimy matme to cała klasa robi razem zadania. Jest też tak ,ze jest czas na czytanie , wtedy kazdy idzie do biblioteki wypożycza co chce i czyta leżąc najczesciej na sofie ;p . Sa tez rózne zabawy , w ten czwartek 8,9 i 10 klasy mają 'zawody' np przeciąganie liny lub piramida itp .:) Co do wycieczek to zbieramy sobie sami na nie pieniądze np są grupy które pieką ciasto i idą do kronana (coś jak tesco) i je sprzedają , po czym jedziemy na tygodniowo lub 2 wycieczke :)

JEŚLI COŚ JESZCZE CHCECIE WIEDZIEĆ BO TO MYŚLE , ZE NIE JEST POŁOWA TO PYTAJCIE NA PHOTOBLOGU , FACEBOOKU LUB ASKU :) MIŁEGO DNIA.

piątek, 5 października 2012

stærðfræði dag.

Cześć wam wszystkim !  tak wiem , miałam regularnie dodawać posty , ale jakos nie mialam czasu i zbyt chęci , wiec jak juz jest ten piąteczek to coś napisze . Tydzien w szkole zleciał bardzo szybko , biegalismy na około oceanu , każda klasa sie za coś przebrała moja była kotkami , przebiegłam 8 km to i tak dobrze jak na mnie , pozniej basen i do domu :), dzisiaj w szkole ? hmm dag stærðfræði - dzień matematyki , 8 , 9 i 10 klasy połączono w grupy i robilismy zadania , o 11.40 do domu , po czym wybrałam się z mamą do sklepu , po drodze zaszłyśmy do cukierni po jakieś słodkości i do kronana po owoce. :) Jutro jadę do Reykjaviku po nowe meble do pokoju zmieniam wygląd heh , jak bedzie cały gotowy to wam pokażę , MIŁEGO WEEKENDU :)